Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Prezent

Obraz
#komiks_fantasy #w_pubie #prezent Zadanie 8 - Wstawiam ja San, bo zadanie wykonałam w wersji świątecznej, a w dodatku siedzę choruję i nie mam co robić w przeciwieństwie do Pana Ciemności. Zahaczki to: Choleryczka, pub, gadający kufel piwa, brzydko zapakowany prezent świąteczny, niewybaczalna krzywda

Sprawa jednorożca

Zadanie siódme San. A zahaczki to: jednorożec; krematorium; spowiedź; wilk w owczej skórze; maszyna do obierania pomarańczy...

Senna paranoja?

Moje zadanie siódme. I sanowym przykładem podaję moje słowa-klucze: puderniczka, pantofelek, zalotka, uchylone drzwi, satynowa pościel, jest bardzo cicho, jedna godzina.  I życzę przyjemnej lektury :)

Krypta

#postapo #oniryzm Populacja: 3000 . Zbigniew Witebski stał w sypialni przed lustrem i zapinał guziki starannie wyprasowanej koszuli. Z szafy wyciągnął dwa krawaty, przymierzył oba, po czym ten z bordowymi kropkami wylądował na łóżku. Zarzucił marynarkę, chwycił neseser i ocenił lustrzane odbicie. Całkiem w porządku.

Metoda

Sanuszkowe zadanie szóste. Dwie strony to za mało miejsca na rozpisanie tego co mi się uroiło w pierwszej chwili i przepadło, ale mniej więcej jestem zadowolona. Aby popisać się swoją przewrotnością celowo zostawiam dane mi zahaczki :) są to: 1) Zabójca w czarnej masce; 2) Obrońca w białej masce; 3) Bezdomny wieszczący koniec świata; 4) Wypadek samochodowy; 5) Dwie tabletki: czerwona i niebieska miłego!

Sąsiedzi (bo to Polska właśnie)

#zabójcy #chaos #parodia #realizm? Stary, nadgryziony przez myszy koc unosił się w rytm oddechu skulonego mężczyzny. Pierwsze promienie wschodzącego słońca usiłowały przedrzeć się przez zakurzone, dawno niemyte okno. Zegar z kukułką, której ktoś w przypływie szału ukręcił łeb, wskazywał siódmą rano.

VII. Luksus ma swoją cenę, czyli Gówno chodzi po ludziach

#zabójcy #serial #fabularny #powiązane – Kolejny. Skurwiel nie próżnuje – mruknął Tomasz, sięgając po nożyczki. Wycięta notka dołączyła do pozostałych, umieszczonych na ogromnej tablicy. Mężczyzna długo wpatrywał się w powbijane szpilki, usiłując połączyć ze sobą dotychczas niepasujące elementy. Wciąż miał wrażenie, że sedno sprawy umyka mu niczym struś pędziwiatr przed zdesperowanym kojotem.

Szaleniec w klatce

 Zadanie szóste. Tomasz. Niech króliczek będzie z wami :)

Czary wymagają wiary

Szanowni Czytelnicy, Poniżej przedstawiam krótki utwór, spisany na potrzeby konkursu literackiego Fantazje Zielonogórskie , organizowanego wiosną 2017 roku. Tekst nie znalazł się w gronie wyróżnionych, niemniej jestem z niego zadowolony. Praca nad nim, w tym poszukiwania odniesień historycznych, przyniosła mi wiele frajdy i umożliwiła sprawdzenie swoich możliwości na nieco poważniejszym gruncie. Podczas pracy nieocenionym wsparciem okazały się rady mojej Partnerki, dzięki czemu finalna wersja opowiadania uzyskała formę, jaką przedstawiam Wam poniżej. Dziękuję, Maciejko.

Na ratunek Mini-Sanowi!

#zabójcy #chaos Nastała niedziela. Pan Ciemności mógł wreszcie wyciągnąć kopyta – niestety nie w sensie, że umrzeć – i się trochę poopierdalać. Cały tydzień zleceń, ratowania świata i znoszenia towarzystwa Miłosza sprawił, że czuł się jak chomik kręcący się w kołowrotku, który ma dostarczyć energii jakiejś ogromnej maszynie. W grę wchodził rdzeń potężnej stacji kosmicznej lub skomputeryzowana wersja roztrząsacza obornika.

Dziewczynka siedząca w parku

#potwór #tajemnica #       Wsypałem dwie łyżeczki cukru do beżowej filiżanki, wypełnionej po brzegi czarną cieczą. Skinieniem głowy podziękowałem dziewczynie, która położyła przede mną talerz z zamówionym posiłkiem. Danie nie wyglądało najlepiej, lecz mój ogromny żołądek miał to w głębokim poważaniu. Łapczywie pochłonąłem połowę porcji.

Drużyna

Zadanie piąte Sana

Co widzę, co widzisz

        Zadanie piąte. Miałem problem z tytułem, więc zdecydowałem się na enigmę. Miłej lektury. A już niedługo na blogu konkurs! Do zdobycia moc nagród, czyli jedna książka :)

Szanuj zieleń

Zadanie czwarte. Miłej lektury. Azamer.

Układ

Zadanie czwarte dla Sana... ^^ Chyba moje ulubione jak dotąd. Nagięłam reguły i pozwoliłam sobie na trzy strony, zamiast dwu.  Samo zakończenie nastręczyło mi trochę problemu, więc zasięgnęłam rady Wiedźmy Iki. Ale mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone.

Innego końca świata nie będzie

Azamer. Zadanie trzecie. Życzę przyjemnej lektury.

Pyłek

Nieco spóźnione trzecie zadanie dla Sanuszków :) Pomysł musiał się ukisić i dojść. 

Ostatni zajazd

Drugie zadanie dla Tomasza, Azamera, Pana Ciemności. (Jak zwał tak zwał, miłej lektury)

Dobry towar

Drugie zadanie dla Sanuszków.

Kolejka

Zadanie 1 dla Sanuszków.  Jak zobaczyłam zestawienie itemów dla mnie od razu coś takiego ułożyło mi się w głowie. Tylko koniec z dupy tradycyjnie. Czy ktoś ma pomysł na inne zakończenie? Przydałby się konkurs :P. No nic, w każdym razie enjoy, następne zadanie wkrótce.

Bohater dnia codziennego

       Witajcie moi drodzy. Oto pierwszy z tekstów zadaniowo-ćwiczeniowych, którymi będziemy was raczyć (to znaczy ja i San). Zabawa polega na dawaniu sobie naprzemiennie wskazówek/elementów, które muszą pojawić się w tekście (na max 2 strony A4). I właśnie oto moje dziecko z pierwszego zadania. Jesteście w stanie wskazać jakie 5 elementów San mi narzuciła? Zapraszam do komentarzy. I na nasz fanpage, na którym są najnowsze informacje w sprawie projektów, planów, tekstów - https://www.facebook.com/Zab%C3%B3jcy-713311162060570/?ref=settings . Miłej lektury.

Idziemy naprzód, nie zapominając

Cześć! Czy zastanawialiście się kiedyś, jak skończy Szyderca, najbardziej charyzmatyczna postać w opowiadaniach o Zabójcach Skurwysynów? Sięga ku nieśmiertelnej chwale? A może ginie, z powodu odwodnienia wywołanego przez przedłużającą się biegunkę?

Na ławeczce życia, czyli Czekając na Godota

Spojrzał na zegarek po dziadku. Wskazówki na złotej tarczy ustawiły się na siódmą siedemnaście. Pierwsze promienie słońca padły na twarz młodego mężczyzny, siedzącego na parkowej ławce. Wsłuchiwał się w świergot ptaków, które obwieszczały początek kolejnego dnia w małym miasteczku. Czuł ulgę, nareszcie wyrwał się ze swojej osady.

Bunt Ludzkości II - Czas rozrachunków

Choć tekst nie jest pierwszej świeżości, to może jednak nieco ożywi to cmentarzysko, bo aż żal patrzeć co tu się wyprawia - lub raczej - nie wyprawia. Poza tym miał być wrzucony już dawno temu.  Zapraszam do lektury.