MIŁOSZ aka Szyderca
Pseudonimy: Dante, Szyderca, Aragorn, Mistrz
marketingu.
Stan cywilny: Pogarda wobec ludzi.
Domena: Obojętny Szary, bezbłędny przewodnik, Wojownik.
Cechy: Szaleństwo, samotność, smuteczek, wredność, manipulacja,
lenistwo.
Ulubiona potrawa: Goloneczka w kapuście.
Ulubiony kolor: Szary w odcieniu nic ci do tego,
lekko wpadający w wal się.
Ulubione zwierzę: Bliżej niedodkreślona gadopodobna
kreatura z Piekła.
Miejscowość Żagań znana jest z legendy dotyczącej płaskorzeźb
przedstawiających demoniczne twarze, ulokowanych nad każdym – z wyjątkiem
jednego – oknem miejscowego pałacu. Opowieść ta sugeruje, iż artysta je
wykonujący, zawarł pakt z samym Diabłem, a dzieła miały odwzorowywać wielorakość
demonicznego oblicza. Lecz przy ostatniej płaskorzeźbie, Diabeł pokazał
artyście swoje prawdziwe oblicze, którym tak go przeraził, że biedak spadł z
rusztowania i zginął na miejscu…
Jak to mówią, gdy
pojawia się problem, pojawia się heros, zatem 27 czerwca 1989 roku w
Żaganiu urodził się Miłosz. Podobnie jak dwójka pozostałych Szaleńców, pierwsze
lata swojego życia spędził na wsi, do której w przyszłości pragnie powrócić.
Niezwykle interesowały go najróżniejsze zwierzęta występujące na okolicznych
łąkach i mokradłach, zatem niemalże każdego dnia przynosił do domu jakieś
ciekawe trofeum.
Dorastanie łączyło się z przeprowadzką na tereny
miejskie Zielonej Góry, gdzie rozpoczął cykl nauki, trwający do dziś. Czas
edukacji ma w jego przypadku wyraźnie sinusoidalny wykres – po latach
podstawówki, w której lubił się uczyć, przyszło gimnazjum i czas intelektualnej
posuchy, będącej wynikiem rodzącej się niechęci do większości nastawionego na
konsumpcjonizm społeczeństwa rówieśników.
Wtedy też rozpoczął budowę muru w swojej głowie i
kreacji złudnego świata ideałów, opartych na literaturze fantasy, którym pragnął być wierny, co
zdecydowanie nie zawsze mu wychodziło, zwłaszcza biorąc pod uwagę lata spędzone
na studiach.
Od czasów gimnazjum stał się osobą selektywnie społeczną,
skupiającą wokół siebie co najwyżej kilka osób, pośród których czuł się
wybornie i bezpiecznie, ta tendencja utrzymuje się do dziś. Jest osobą szalenie
nieufną wobec nowo poznanych osób, lub ogólniej – wobec możliwości poznawania
nowych osób – dlatego też pozostaje samotnym strzelcem, w dalszym ciągu
złaknionym przygody i nieosiągalnej sprawiedliwości.
Komentarze
Prześlij komentarz