III. Aztekowie. Zięć specjalnej troski
#heros #mitologia #zabójcy Dzban wina uderzył w ścianę, gliniane odłamki upstrzyły podłogę, tworząc na niej wyzwanie dla osób lubiących przestrzenne układanki. Mężczyzna nie przejął się bałaganem, z wściekłością patrzył na bordowe plamy, zupełnie jakby to one były czemuś winne. Nie miał pojęcia na kogo zrzucić odpowiedzialność. Może na któregoś z bogów? Bzdura, przecież sam był jednym z nich. To idiotyczne ponosić winę za swoje niepowodzenia czy błędy.