Zakon Bliźniaczej Róży, epizod V
Uwaga, nadeszła jesień a z nią nowy, świeży sezon Zabójców Skurwysynów mojego autorstwa, bardzo fajne i w ogóle to polecam sobie przeczytać, bo to jest ładne i dobre i w ogóle. Ja, Maciejka, też bardzo polecam, bo opowiadanko jest śliczne i słodkie. I są tam urocze postaci i fajne koteczki i dużo szczurków ładniusich też jest. Ogólnie spoko, 100/10!!!!one one!!! <3 <3 To jeszcze raz ja, Majestat. No bo chciałem dopisać, rze walki tesz som :D I Maciejek się pojawia. Dlatego jest zajesłodko. Kocham moich czytelników, doceniam wkład moich kibiców. To wszystko dla was, te godziny poświęceń, te całe miski zjedzonych czipsów, tyle wypitego alkoholu... Ale warto było! :3 - M. Pozdrawiamy zwłaszcza Wesołego Tomeczka.