Sprostowanie

W zasadzie to wydaję się być miła, naprawdę! Tylko dla Tomasza jestem szczególnie szczera i wredna (niekoniecznie w tej kolejności). Ale widzicie to zło? Ten obłąkany uśmieszek szalonego słoneczka? Ten podejrzanie majtający w tę i we w tę ogon. Po prostu pure szatan.

Komentarze